Wąsosz, mała miejscowość w powiecie górowskim, stała się miejscem nietypowego incydentu. W nocy z 30 na 31 grudnia 2024 roku, zaledwie kilka minut po północy, doszło do aktu wandalizmu, który wstrząsnął lokalną społecznością. 24-letni mężczyzna rzucił ławką w okno witryny sklepowej, powodując straty o wartości czterech tysięcy złotych.
Niszczyciel ucieka w mrok nocy
Wszystko wydarzyło się szybko. Sprawca, po dokonaniu zniszczenia, natychmiast oddalił się z miejsca zdarzenia. Policja została powiadomiona o incydencie, a funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Górze natychmiast rozpoczęli działania. Dzięki ich determinacji i skutecznej pracy operacyjnej, już 2 stycznia 2025 roku mężczyzna został zatrzymany.
– Praca nad tą sprawą była intensywna i wymagała szybkiego działania. Udało się jednak ustalić sprawcę w krótkim czasie, co pozwoliło na jego zatrzymanie – mówi asp. Małgorzata Nieborak z górowskiej komendy.
Mieszkaniec Wąsosza usłyszał zarzuty
Okazało się, że wandalem był 24-letni mieszkaniec Wąsosza. Mężczyzna nie próbował zaprzeczać swojemu czynowi i przyznał się do zniszczenia mienia. Został oskarżony na podstawie art. 288§1 Kodeksu Karnego, który za takie przestępstwo przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd Rejonowy w Głogowie.
Policja apeluje o reakcję społeczną
Policja podkreśla, że akty wandalizmu to poważne przestępstwa, które mają nie tylko wymiar materialny, ale również wpływają na poczucie bezpieczeństwa lokalnych mieszkańców.
– Z Nowym Rokiem apelujemy do mieszkańców, by nie pozostawali obojętni wobec takich sytuacji. Każda reakcja może pomóc w szybkim zatrzymaniu sprawcy i zapobiegnięciu dalszym szkodom – dodaje asp. Małgorzata Nieborak.
Współpraca kluczem do bezpieczeństwa
Policjanci z górowskiej komendy podkreślają, że szybkie reagowanie mieszkańców i zgłaszanie podejrzanych zachowań są kluczowe w walce z przestępczością. Wszelkie zdarzenia można zgłaszać na całodobowe numery telefonów: 478728200 lub 478728222.
– Razem możemy stworzyć bezpieczne środowisko dla nas wszystkich – kończy asp. Małgorzata Nieborak.
To zdarzenie pokazuje, że nawet najbardziej niecodzienne akty wandalizmu nie pozostaną bezkarne. Dzięki skutecznej pracy policji mieszkańcy mogą czuć się pewniej, wiedząc, że prawo stoi na straży porządku i bezpieczeństwa.

Okradają wszystkich dookoła to policji nie ma pijana na posterunku siedzi
OdpowiedzUsuń