W ostatnich miesiącach region Góry pogrążył się w atmosferze niepokoju. Fala kradzieży, która nawiedziła lokalną społeczność, sprawia, że mieszkańcy czują się coraz mniej bezpiecznie. Sprawcy pozostają nieuchwytni, a każda kolejna noc przynosi nowe straty i rozczarowanie. Oto najnowsze historie, które poruszają serca i budzą gniew.
Kradzież roweru na ul. Świętosławy – dramat młodego chłopca
Noc z 14 na 15 grudnia zapisała się jako dramatyczny moment w życiu 12-letniego chłopca z ulicy Świętosławy. Jego ukochany rower, będący nie tylko środkiem transportu, ale także symbolem wolności i samodzielności, został bezlitośnie skradziony. "To był mój sposób na codzienne życie – szkoła, treningi, spotkania z przyjaciółmi. Teraz czuję, jakby ktoś odebrał mi część siebie" – mógł czuć chłopiec. Szymon Jankowiak na FB apeluje do mieszkańców o pomoc w odzyskaniu roweru i ukaranie sprawcy.
Rower skradziony na osiedlu Kazimierza Wielkiego – bezczelność złodziei
Wieczorem 4 grudnia, kiedy większość mieszkańców osiedla Kazimierza Wielkiego odpoczywała w domach, złodzieje działali bez skrupułów. Skradziony rower, przemalowany całkowicie na czarno, zniknął bez śladu. O kradzieży informuje Anna Lewczuk. Jej słowa – "Nie pozdrawiamy złodziei" – stały się wyrazem frustracji i oburzenia wielu mieszkańców.
Kradzież sprzętu w Kruszynie – cios w lokalnych przedsiębiorców
Noc z 12 na 13 stycznia przyniosła kolejną stratę – tym razem dla mieszkańca Kruszynia, Jacka Zieleniewskiego. Spalinowa łuparka do drzewa i pilarka, narzędzia niezbędne w jego codziennej pracy, zostały skradzione. Pan Jacek oferuje nagrodę za informacje prowadzące do odzyskania sprzętu. Kradzież ta szczególnie dotknęła lokalnych przedsiębiorców, którzy również obawiają się o swoje mienie.
Apel o solidarność i czujność
Policja oraz poszkodowani wzywają mieszkańców regionu do wspólnej walki z falą przestępczości. "Nie bądźmy obojętni. Każdy szczegół, każda wskazówka może być kluczem do rozwikłania tej sprawy" – apelują. Szczególnie ważne jest, aby zgłaszać wszelkie podejrzane zachowania i dbać o zabezpieczenie swojego mienia.
W obliczu tych wydarzeń społeczność Góry staje przed wyzwaniem – czy uda się wspólnie zatrzymać złodziei i przywrócić poczucie bezpieczeństwa? Jedno jest pewne – tylko razem możemy stawić czoła tej trudnej sytuacji.
Osoby posiadające jakiekolwiek informacje proszone są o kontakt z właścicielami skradzionych przedmiotów lub lokalnymi służbami porządkowymi. Wspólne działania mogą przynieść upragnione efekty i uczynić region Góry bezpieczniejszym miejscem.

Może niech policja się trochę bardziej wysili. W sierpniu skradziono nam toi toi’a i do dzisiaj nic w tej sprawie się nie wyjaśniło
OdpowiedzUsuńprzyjdzie umorzenie. te niedojdy nic nie potrafią zrobić :) w dniu zgłaszania kradzieży oni już mają wydrukowany kwit o umorzeniu. Czekaja tylko aż minie ustawowy czas :)
UsuńW momencie zgłaszania już pokazują że nie potrzebnie do nich przychodzisz i zlecasz im dodatkową pracę
Usuń