Nie milkną echa naszego poprzedniego artykułu dotyczącego obecności (a raczej jej braku) nowej dyrektor Domu Kultury w Górze podczas ważnego koncertu noworocznego. Okazuje się, że sytuacja ma drugie dno, a lawina krytyki wciąż nabiera rozpędu.
Komentarz, który opublikowaliśmy powyżej, to tylko kropla w morzu negatywnych opinii, jakie spływają do naszej redakcji. Pani Romualda Chochowska, w sposób grzeczny i merytoryczny, wyraziła rozczarowanie brakiem zaangażowania dyrektorki w życie kulturalne Góry. Ale czy ktoś w Domu Kultury wziął to sobie do serca?
Grafik dyrektorki: Prawda czy absurd?
Z komentarzy pod naszym poprzednim artykułem wynika, że Katarzyna Wiśniewska pracuje obecnie na dziwnych zasadach – popołudniami, gdyż podobno wciąż znajduje się na wypowiedzeniu w poprzednim miejscu pracy. Czy to prawda? Tego nie wiemy, bo DK w Górze nie raczy udzielić mieszkańcom żadnych wyjaśnień, a pytania o dostępność nowej dyrektor są skrupulatnie kasowane. Czy tak wygląda „otwarta i transparentna instytucja”? Raczej nie.
Nasz komentarz pytający o grafik pracy dyrektorki w celu spotkania się, został … usunięty. Tak, usunięty! Bo po co mieszkańcy mają wiedzieć, kiedy można spotkać się z osobą kierującą ich instytucją? W końcu przejrzystość działania to luksus, na który w Górze chyba nie możemy liczyć.
Jeśli jednak plotki okażą się prawdziwe, mamy sytuację kuriozalną. Bo czy można skutecznie kierować instytucją na pół gwizdka, pracując tylko w godzinach dogodnych dla siebie? Czy funkcjonowanie Domu Kultury można poznać „popołudniami”? Cóż, może nowa pani dyrektor jest wizjonerką, a my tego po prostu nie rozumiemy.
![]() |
| foto. google |
Cytat na ratunek?
Po naszej publikacji Katarzyna Wiśniewska wrzuciła na swój prywatny profil na Facebooku inspirujący cytat Steve’a Jobsa: „Nie pozwól, aby hałas opinii innych zagłuszył twój własny wewnętrzny głos.” Czy to próba ratowania nadszarpniętego wizerunku? Czy może strategia ignorowania mieszkańców Góry, którzy chcą po prostu wiedzieć, jak działa ich Dom Kultury? Czy wybór takiego cytatu przez 42-letnią „artystkę” to nieudolna próba odwrócenia uwagi od problemów?
Zamiast cytatów, pani dyrektor powinna może wrzucić grafik pracy albo przynajmniej kilka słów wyjaśnienia? Nie, bo po co. Lepiej siedzieć cicho i liczyć na to, że mieszkańcy zapomną. Tyle że mieszkańcy Góry są cierpliwi, ale i pamiętliwi.
Czy radni zareagują?
Coraz więcej mieszkańców domaga się reakcji ze strony radnych. Brak widocznego zaangażowania, brak szacunku dla gości i mieszkańców, a do tego usuwanie pytań i komentarzy – czy to są cechy dyrektora, który powinien zarządzać Domem Kultury w Górze? Czy radni zdecydują się podjąć kroki, aby odwołać napływową szefową? Czas pokaże.
Na razie Katarzyna Wiśniewska powinna się zastanowić, czy cytaty z Jobsa i ignorowanie głosów krytyki to naprawdę dobry sposób na zarządzanie instytucją kultury. Bo na razie wygląda to bardziej na „Dom Ciszy” niż Dom Kultury. A kultura, jak wiadomo, zaczyna się od dialogu – nie od cytatów.



kobieta nie ma wstydu, niech poczyta i zrezygnuje z pracy
OdpowiedzUsuńA może po prostu poczekać i pozwolić się wykazać a nie robić ,,nagonkę".
OdpowiedzUsuńPopołudniami lub wcale. Ale jak się jest dyrektorem szkoły w przemęcie i jednocześnie dyrektorem dk to problem pogodzić obie funkcje. Doba ma tylko 24 godz. Radni powinni przyjrzeć się tej "pracy" na dwóch etatach.
OdpowiedzUsuńPanie Łukaszu ogromne podziękowania za nagłośnienie tego tematu i odwagę w informowaniu mieszkańców o bolączkach życia w tym mieście. Powinien Pan zostać starostom.
OdpowiedzUsuńA tam starostom , na prezydenta bym proponował .
UsuńPożyjemy, zobaczymy. Okres wypowiedzenia nie trwa w nieskończoność. Póki co nowa Pani Dyrektor ma się jak wytłumaczyć - jest na wypowiedzeniu i w szkole musi być. Mimo wszystko już takiego Dyrektor jak Arek nie będzie 😥
OdpowiedzUsuńDlaczego pojawiają się tylko komentarze anonimowe i niepochlebne , a te które nie są po waszej myśli nie są publikowane? Może warto zadać sobie trochę trudu i sprawdzić sprawę rzetelnie? Pani dyrektor pracuje codziennie, sumiennie i z pewnością postawi na nogi Dom Kultury, który z oczywistych przyczyn trochę kulał. Dajcie szanse ludziom na rozwój i na pokazanie co potrafią!
OdpowiedzUsuń