Przejdź do głównej zawartości

Luksus, który zawstydza 5* hotele (i parafialne rekolekcje)

Karów, powiat górowski – Jeśli myślałeś, że luksusowe hotele w Zakopanem czy na Mazurach to szczyt ekstrawagancji, to grubo się myliłeś. Oto Apartament Greya, który swoją ofertą wprawił internautów w osłupienie, ekscytację i lekką konsternację.


Za skromne 799 1179 zł za noc (czyli mniej więcej tyle, ile miesięczna rata za Golfa IV z 2002 roku), goście mogą liczyć na pełne wyposażenie kuchni, jacuzzi, seanse filmowe, Wi-Fi oraz starannie dobrany pakiet alkoholu, który zapewni, że nawet najbardziej nieśmiały Janusz odnajdzie w sobie Christiana Greya.

Luksusowe jacuzzi z atmosferą klubowego VIP-roomu

Centralnym punktem apartamentu jest czarne, podświetlane jacuzzi, w którym można poczuć się jak w teledysku R&B z lat 2000. Do tego obowiązkowe wino Martini Prosecco oraz Vodka Bocian 0,5l + Coca-Cola Zero – bo w zdrowym ciele, zdrowy duch.

Wystrój, który pobudza wyobraźnię

Ściany apartamentu zdobią klimatyczne zdjęcia muskularnych torsów i seksownych sylwetek, a dla bardziej wymagających gości przygotowano specjalnie wydzieloną strefę BDSM. W zestawie znajdują się profesjonalne sprzęty do alternatywnej gimnastyki, w tym krzesła, ławeczki oraz tajemnicza drewniana konstrukcja w kształcie litery „X”. Nie wiadomo, czy chodzi o ćwiczenia, czy może goście mają obowiązek się na niej spowiadać.

Dodatki, których nie znajdziesz nigdzie indziej

Na ścianach apartamentu znajdują się starannie rozmieszczone haki z asortymentem, który nie przypomina oferty sklepu Leroy Merlin – raczej tajną sekcję Decathlonu dla bardzo zaawansowanych. Kajdanki, pasy, baty i inne akcesoria, które sprawiają, że nagle rozumiesz, dlaczego rabat na płatność gotówką wynosi aż 15%.

Bezstresowe zameldowanie – bo kto chciałby tłumaczyć się recepcjonistce?

Apartament oferuje bezkontaktowe zameldowanie – klucze znajdują się w skrytce z kodem, co oznacza, że nikt nie musi patrzeć ci w oczy, gdy wynajmujesz to miejsce. To idealne rozwiązanie, gdy nie chcesz, aby twoja ciotka z Góry przypadkiem dowiedziała się, gdzie spędzasz weekend.

Czy warto?

Czy Apartament Greya to luksus czy wyższy poziom życia? Za 1179 zł masz jacuzzi, alkohol, sprzęt fitness alternatywnego przeznaczenia i wystrój jak z filmu dla dorosłych. To więcej niż apartament – to przeżycie, którego nie zapomnisz (albo nie będziesz chciał opowiadać rodzinie).

Jeśli masz ochotę na niegrzeczny wypad do Karowa, to teraz już wiesz, gdzie się udać. Pytanie tylko – czy masz odwagę? 😉

fot. facebook.com

Komentarze

  1. jestescie zabawni ze to promujecie 😂🤣jest to obrzydliwe a w bloku mieszkają dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. no ale te dzieci chyba mieszkają w innych mieszkaniach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niby tak,ale to ten sam blok ta sama klatka ściany mają uszy

      Usuń
  3. Właściciele wraz z 8 letnią córką mieszkają na 1 piętrze vis-a-vis tego "dobytku", a na parterze mieszkają jeszcze dwie rodziny też z dziećmi. Niech każdy sam sobie wyciągnie wnioski jak to świadczy o właścicielach "dobytku".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma jak to komentarz od zazdrosnych sąsiadów. może wpuszcza was tam taniej :)

      Usuń
    2. Lokalna społeczność to nie tylko sąsiedzi drogi Panie/Pani :) Wnioskuję, że czerpiesz niesamowitą przyjemność z włożenia korka analnego po kimś ? :))))

      Usuń
    3. wyobraźcie sobie mieszkać pod takim miejscem z dziećmi ja se nie wyobrażam. obrzydliwe

      Usuń
    4. Szkoda tych dzieci co mieszkają w tym bloku czy właściciele apartamentu pomyśleli chociaż że te dzieci mogą szykanowane w szkołach być gdzie mieszkają i takie inne na pewno nie.Ale co ich to obchodzi dla nich liczy się tylko zysk.

      Usuń
    5. Lokalna społeczność to nie tylko sąsiedzi. Nie ma to jak komentarz opłaconego autora tekstu :)

      Usuń
  4. Nikt nie jest Anonimowy w sieci, także widzimy się niebawem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. do zobaczenia:)

      Usuń
    2. Proszę pamiętać, że Pańska wiadomość może zostać odebrana jako groźba. Warto zachować ostrożność w doborze słów, ponieważ groźby karalne podlegają odpowiedzialności zgodnie z art. 190 Kodeksu karnego.

      Usuń
  5. A co takiego złego robią Ci właściciele? Nie rozumiem tej nagonki, ewidentnie widać i czuć niechęć bliskich sąsiadów, i co z tego, że mieszkają obok, z tego co czytałem,to apartament jest wygłuszony, w jakim my Państwie żyjemy, mam tylko nadzieję, że nie zrobicie krzywdy tym ludziom

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba macie grube plecy otwierajac taki apartament u Nas 🙈 A gdzie klatka jak w Greyu jeszcze Wam brakuje kilku akcesoriów ? Sąsiedzi zadowoleni że będą mieć takie luksusy u siebie pod nosem ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Za dużo właściele tego apartamentu tego filmu się na oglądali. I myślą że będa mieć korzyści nie wiadomo jakie.Dla tego wspólczuje sąsiadom mieszkającym obok tego aparatamentu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastyczne miejsce z zapewnioną prywatnością, idealne na pobyt. Lokalizacja apartamentu jest zaskakująca i dodaje mu wyjątkowego klimatu. Właściciele dbają o każdy szczegół. Fajna odskocznia od codzienności, apartament dobrze wyposażony, można się zabawić. Na pewno jeszcze nie raz odwiedzimy ten obiekt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolejny komentarz właścicieli lokalu, ponieważ tam jeszcze nie było żadnego klienta :))) Można sobie spokojnie sprawdzić zajętość terminów na booking czy noclegowo :)))

      Usuń
  9. Brakuje tam kobiet lettkich obyczajów, jak by były kobitki interes by się szybko kręcił . Możecie nad tym pomyśleć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. wyobrażacie mieszkać w tym bloku z swoimi dziećmi? ja nie. tragedia

    OdpowiedzUsuń
  11. Haha mieszkanie już wystawione na sprzedaż 😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. było wiadome,że tak to się skończy 😝😝

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Gdzie ratunek, tam strach: Mieszkańcy Góry mówią dość!

W odpowiedzi na liczne reakcje naszych czytelników po pierwszej publikacji dotyczącej skandalicznych zachowań lekarza pogotowia ( artykuł po kliknięciu tutaj ), postanowiliśmy kontynuować temat. Głos mieszkańców Góry ukazuje przerażający obraz systematycznych zaniedbań, braku empatii i nieodpowiedzialnego podejścia tego lekarza, który wielokrotnie narażał pacjentów na poważne konsekwencje zdrowotne. "Po ch** tu przyjechałem?" – relacje strażaka Jedna z najbardziej szokujących relacji pochodzi od strażaka, który uczestniczył w interwencji przy wypadku busa. Kierowca prawdopodobnie zasnął za kierownicą, wjeżdżając do głębokiego rowu. Poszkodowany, ważący około 150 kg, był splątany i miał problem z logicznymi odpowiedziami. Gdy na miejsce przyjechała karetka, lekarz wszedł i zapytał pacjenta, co się stało. Gdy ten odpowiedział, że nie wie, lekarz wykrzyknął:  "To po ch*j ja tu przyjechałem?!"  Strażacy byli w szoku, gdy usłyszeli takie słowa od osoby, która powinna być...

„Lekarz” na wyjeździe, czyli gdy ratunek staje się farsą

Kiedyś mówiono, że karetka pogotowia to ostateczna deska ratunku. W przypadku pewnego „doktora” z Góry, wielu mieszkańców uważa, że jest to deska, która tonie razem z pacjentami. Mowa o lekarzu, który, jak wynika z licznych skarg przekazywanych sobie w dyskusjach przy świątecznym stole, zamiast ratować, bagatelizuje życie i zdrowie ludzi, a czasem wręcz kpi z pacjentów. „Dokładnie przez tego lekarza moja mama zmarła”  – pisze na jednym z lokalnych forów Barbara Izdebska. To tylko jedna z wielu historii, które ukazują, że pan doktor ma nie tylko problem z empatią, ale także z elementarnymi standardami etyki lekarskiej. Edyta PB, kolejna mieszkanka Góry, w gorzkich słowach opisuje swoje doświadczenie: „Nie umie podjąć diagnozy, a przy tym obraża pacjentów i rodzinę. Mojej mamie zaproponował przeszczep serca od konia. Kompletny brak etyki lekarskiej. Piszcie ludzie skargi, może wspólnymi siłami coś zdziałamy.” Trudno nie odnieść wrażenia, że opisywany lekarz traktuje swoje obowiązki b...

Informatorzy: podejrzany to ...

Pojawiają się nowe informacje w sprawie sobotniego (14 czerwca) zabójstwa 50-letniego mężczyzny, do którego doszło na ul. Poznańskiej w Górze. Jak ustalił portal DGR24, osobą podejrzewaną o dokonanie ataku jest 33-letni Piotr B. — tak twierdzą niezależni informatorzy, znający kulisy sprawy. Przypomnijmy — do tragedii doszło podczas spotkania towarzyskiego. Według ustaleń policji i prokuratury, między dwoma mężczyznami doszło do ostrej wymiany zdań, po czym 33-latek ugodził 50-latka ostrym narzędziem. Cios okazał się śmiertelny, mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych. Sprawca został zatrzymany przez funkcjonariuszy, był pijany — ma zostać przesłuchany po wytrzeźwieniu. Choć policja i prokuratura oficjalnie nie podają jeszcze danych podejrzanego, wiele wskazuje na to, że chodzi o znanego lokalnie Piotra B. – jego nazwisko przewija się wśród świadków i mieszkańców osiedla, gdzie doszło do tragedii. Na ten moment na oficjalnych stronach policji oraz Prokuratury Rejonowej w Głogowie brak s...