Przejdź do głównej zawartości

"Für Deutschland" czyli niemiecki inwestor śmieciowy

Z każdym rokiem ilość odpadów zbieranych w gminie Góra dynamicznie się zmienia, co odzwierciedla zmieniające się nawyki konsumpcyjne. Najnowsze dane dotyczące lat 2022-2024 pozwalają przeanalizować trendy w zakresie gospodarki odpadami w regionie i skonfrontować dane z pomysłem władz gminy związanymi z potrzebą wciągania gminy w problemy z prywatnym inwestorem z Niemiec. 


Statystyki odbioru odpadów w gminie Góra

Dane wskazują, że w przypadku nieruchomości zamieszkałych największy udział w odbieranych odpadach mają odpady komunalne niesegregowane (kod 20 03 01), które w 2022 roku wyniosły 4337,28 ton, a w 2024 roku wzrosły do 4393,67 ton. Jest to kluczowe wyzwanie dla systemu zarządzania odpadami, ponieważ ich segregacja pozostaje priorytetem ekologicznej polityki gminy.

Wyraźnie widać również rosnący trend w zakresie zbiórki makulatury (kod 15 01 01). W 2022 roku odebrano jej 33,84 tony, podczas gdy w 2024 roku liczba ta wzrosła do 105,15 ton, co sugeruje coraz większą świadomość mieszkańców w zakresie recyklingu papieru.

Podobny wzrost obserwujemy w przypadku tworzyw sztucznych (kod 15 01 02), których ilość wzrosła z 247,16 ton w 2022 roku do 391,79 ton w 2024 roku. To zjawisko pokazuje, jak duża ilość plastiku nadal trafia do obiegu, co wymaga dalszej edukacji i zachęt do ograniczania plastiku jednorazowego użytku.

Warto również zwrócić uwagę na zmienne ilości odpadów wielkogabarytowych (kod 20 03 07), które z 87,1 ton w 2022 roku wzrosły do 115,6 ton w 2024 roku. Może to wynikać z częstszej wymiany mebli i sprzętów domowych przez mieszkańców.

Odpady z nieruchomości niezamieszkałych

Interesujące są także dane dotyczące nieruchomości niezamieszkałych, czyli m.in. firm i instytucji. W tej kategorii znacząco zmalała ilość niesegregowanych odpadów komunalnych – z 316,66 ton w 2022 roku do 162,9 ton w 2024 roku. Może to wskazywać na lepsze gospodarowanie odpadami i skuteczniejsze strategie segregacji w tych miejscach, albo co gorsza - upadający przemysł w gminie.

Wzrost o 25,42 tony w zakresie odpadów biodegradowalnych (kod 20 01 02) w 2024 roku również jest pozytywnym sygnałem – świadczy o rosnącym znaczeniu kompostowania i selektywnej zbiórki bioodpadów.

Prywatny inwestor śmieciowy z Niemiec

Na terenie gminy Góra odpady zbiera obecnie 7 pojazdów, a do ich odbioru zatrudnionych jest 14 osób. W kontekście rosnącej ilości niektórych frakcji odpadów, zwiększająca się liczba zadań dla pracowników oraz konieczność dostosowania logistyki mogą stanowić istotne wyzwanie.

Jednakże coraz częściej słychać głosy i opinie dotyczące obawy o te miejsca pracy, bowiem Gmina Góra wraz z sąsiednimi gminami planuje utworzenie międzygminnego związku w zakresie gospodarki odpadami. Tylko po co, skoro górowski Tekom radzi sobie świetnie z obowiązkami? - W grupie siła – wskazuje Piotr Iskra, wiceburmistrz Góry. Ale kto potrzebuje siły roboczej naszego Tekomu do swoich celów? "Związek międzygminny ma być dodatkowo otwarty na współpracę z sektorem prywatnym. Zdaniem Piotra Iskry, takie podejście pozwoli na osiągnięcie celów ekologicznych" - donosiło Radio Elka. W kuluarach mówi się, że tym sektorem prywatnym ma być firma mająca niemieckie korzenie. Czy to nie wzbudza podejrzeń radnych? Finansowy gigant europejskiej skali raczej nie marzy o tchnięciu życia w gminę Góra i inwestowanie w nasz Tekom. Tam chodzi o potęgowanie swoich zysków.  

Warto dodać, że w 2005 roku pracownicy Tekomu pokazali ówczesnemu burmistrzowi Tadeuszowi Wrotkowskiemu swoją siłę skutecznie broniąc miejsc pracy. Tylko wtedy na czele spółki stał doświadczony i charyzmatyczny Adam Ćwian. Dziś to co innego, na miejscu pracowników Tekomu warto rozglądać się za nową pracą jeśli władze gminy się nie opamiętają i nie zostawią tego pomysłu w spokoju. 

Cudze chwalicie, swego nie znacie

Gmina Góra stoi przed dynamicznie zmieniającym się krajobrazem w zakresie gospodarki odpadami. Z jednej strony rośnie ilość zbieranych surowców wtórnych, co świadczy o rosnącej świadomości ekologicznej mieszkańców. Z drugiej strony utrzymuje się wysoka ilość odpadów niesegregowanych, co pokazuje, że przed samorządem wciąż stoi wyzwanie poprawy efektywności systemu segregacji. Jednakże angażowanie w to prywatnego kapitału nie przyniesie gminie żadnych pozytywnych doświadczeń. Warto postawić na własną firmę jaką jest Tekom i podziękować za chęć przyklejenia się kogoś do gminnego biznesu. Bądźmy samowystarczalni.  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gdzie ratunek, tam strach: Mieszkańcy Góry mówią dość!

W odpowiedzi na liczne reakcje naszych czytelników po pierwszej publikacji dotyczącej skandalicznych zachowań lekarza pogotowia ( artykuł po kliknięciu tutaj ), postanowiliśmy kontynuować temat. Głos mieszkańców Góry ukazuje przerażający obraz systematycznych zaniedbań, braku empatii i nieodpowiedzialnego podejścia tego lekarza, który wielokrotnie narażał pacjentów na poważne konsekwencje zdrowotne. "Po ch** tu przyjechałem?" – relacje strażaka Jedna z najbardziej szokujących relacji pochodzi od strażaka, który uczestniczył w interwencji przy wypadku busa. Kierowca prawdopodobnie zasnął za kierownicą, wjeżdżając do głębokiego rowu. Poszkodowany, ważący około 150 kg, był splątany i miał problem z logicznymi odpowiedziami. Gdy na miejsce przyjechała karetka, lekarz wszedł i zapytał pacjenta, co się stało. Gdy ten odpowiedział, że nie wie, lekarz wykrzyknął:  "To po ch*j ja tu przyjechałem?!"  Strażacy byli w szoku, gdy usłyszeli takie słowa od osoby, która powinna być...

„Lekarz” na wyjeździe, czyli gdy ratunek staje się farsą

Kiedyś mówiono, że karetka pogotowia to ostateczna deska ratunku. W przypadku pewnego „doktora” z Góry, wielu mieszkańców uważa, że jest to deska, która tonie razem z pacjentami. Mowa o lekarzu, który, jak wynika z licznych skarg przekazywanych sobie w dyskusjach przy świątecznym stole, zamiast ratować, bagatelizuje życie i zdrowie ludzi, a czasem wręcz kpi z pacjentów. „Dokładnie przez tego lekarza moja mama zmarła”  – pisze na jednym z lokalnych forów Barbara Izdebska. To tylko jedna z wielu historii, które ukazują, że pan doktor ma nie tylko problem z empatią, ale także z elementarnymi standardami etyki lekarskiej. Edyta PB, kolejna mieszkanka Góry, w gorzkich słowach opisuje swoje doświadczenie: „Nie umie podjąć diagnozy, a przy tym obraża pacjentów i rodzinę. Mojej mamie zaproponował przeszczep serca od konia. Kompletny brak etyki lekarskiej. Piszcie ludzie skargi, może wspólnymi siłami coś zdziałamy.” Trudno nie odnieść wrażenia, że opisywany lekarz traktuje swoje obowiązki b...

Informatorzy: podejrzany to ...

Pojawiają się nowe informacje w sprawie sobotniego (14 czerwca) zabójstwa 50-letniego mężczyzny, do którego doszło na ul. Poznańskiej w Górze. Jak ustalił portal DGR24, osobą podejrzewaną o dokonanie ataku jest 33-letni Piotr B. — tak twierdzą niezależni informatorzy, znający kulisy sprawy. Przypomnijmy — do tragedii doszło podczas spotkania towarzyskiego. Według ustaleń policji i prokuratury, między dwoma mężczyznami doszło do ostrej wymiany zdań, po czym 33-latek ugodził 50-latka ostrym narzędziem. Cios okazał się śmiertelny, mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych. Sprawca został zatrzymany przez funkcjonariuszy, był pijany — ma zostać przesłuchany po wytrzeźwieniu. Choć policja i prokuratura oficjalnie nie podają jeszcze danych podejrzanego, wiele wskazuje na to, że chodzi o znanego lokalnie Piotra B. – jego nazwisko przewija się wśród świadków i mieszkańców osiedla, gdzie doszło do tragedii. Na ten moment na oficjalnych stronach policji oraz Prokuratury Rejonowej w Głogowie brak s...